EUROGOSPODARKA: Od kilku lat coraz więcej mówi
się, że w Polsce może zabraknąć wody. Brzmi to dziwne. Wiadomo, że wodę
racjonuje się w krajach arabskich, na przykład w Jordanii, Syrii, czy w Afryce.
Nie dociera do naszej
świadomości, że nawet we Lwowie woda jest dostępna
jedynie przez kilka godzin dziennie. Eurogospodarka zauważa, że większość
Polaków nadal nie przejmuje się jej nadmiernym zużyciem.Według informacji Eurogospodarki zasoby wodne Polski są stosunkowo niewielkie (22 miejsce w Europie), a ilość wody, którą możemy dysponować, zależy w głównej mierze od opadów. Pozytywne jest to, że 90% naszych zasobów wodnych znajduje się i powstaje na terytorium kraju. Eurogospodarka radzi, że już najwyższy czas wykorzystać całkiem niemałe krajowe i unijne programy pomocowe, by wyregulować stosunki wodne w naszym kraju.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz