Jak
dowiaduje się Eurogospodarka czeskie podejście do wakacyjnego wypoczynku jest
zgoła inne niż polskie. Z pewnością ma na to spory wpływ struktura wydatków,
która sprawia, że odłożenie pieniędzy na urlop nie jest
nadludzkim wyczynem.
Jednocześnie stosunkowo niska atrakcyjność Czech i brak morza sprawiają, że
nasi południowi sąsiedzi są niejako zmuszeni do kreatywnego planowania swoich
wakacji, zauważa Eurogospodarka. Połączenie tych wszystkich czynników sprawia,
że ich urlopy wydają się być o wiele bardziej atrakcyjne niż nasze. Eurogospodarka
uważa, że w porównaniu z Czechami Polacy bezapelacyjnie pozostają turystycznymi
patriotami. W Czechach wyjazdy na drugi koniec kraju są wycieczkami
weekendowymi. Na wakacje trzeba jechać dalej, czyli za granicę.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz