wyładowania elektryczne w atmosferze o natężeniu prądu sięgającym 100000 A i temperaturze powietrza w granicach 30000 °C. Takie wyładowanie, podczas którego dochodzi do ponad 1000 razy większego przepływu ładunków elektrycznych, niż ten, który ma miejsce w przypadku domowej instalacji, może spowodować niewyobrażalne szkody, przestrzega Eurogospodarka.
Nieoczekiwana eksplozja niszcząca pomieszczenie wewnątrz domu, błyskawicznie rozprzestrzeniający się pożar czy awaria przewodów w instalacji elektrycznej – to chyba najgorsze z nich, zdaniem Eurogospodarki.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz