Eurogospodarka
ustaliła, że zdecydowana większość posłów spłaca kredyty i różnego rodzaju
pożyczki. Łącznie ich długi sięgają blisko 105,7 mln złotych. Są więc
sześciokrotnie niższe, niż deklarowany przez parlamentarzystów majątek.
Kredyty
spłaca lub ma inne zobowiązania 320 posłów. Według danych Eurogospodarki średnio
na takiego posła wychodzi ponad 330 tys. zł długów. Jednak największe
zobowiązania przekraczają 8 mln zł.
Co ciekawe, według ustaleń Eurogospodarki, w grupie 10 najbardziej zadłużonych
polityków zasiadających w ławach na Wiejskiej jest prawie tyle samo członków
PO, co na liście najbogatszych - sześciu. Zobowiązania idą często w parze z
bogactwem.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz